Samochody solarne jeszcze do niedawna kojarzyły się głównie z futurystycznymi prototypami prezentowanymi na targach innowacji. Dziś jednak, dzięki postępowi technologicznemu i rosnącemu naciskowi na zrównoważoną mobilność, fotowoltaika znajduje realne zastosowanie w projektach pojazdów przeznaczonych na rynek konsumencki. Pojawiają się firmy, które łączą estetykę, funkcjonalność i efektywność energetyczną, tworząc auta napędzane słońcem. Aptera, Lightyear czy Sono Motors to tylko niektóre marki, które pracują nad stworzeniem samochodu solarnego, który nie tylko będzie ekologiczny, ale i praktyczny na co dzień. W tym artykule przyjrzymy się najciekawszym przykładom z tego segmentu, analizując ich parametry, zastosowane technologie i potencjał rynkowy.
Aptera – aerodynamiczna rewolucja z Kalifornii
Fotowoltaika w modelu Aptera została potraktowana jako główne źródło zasilania, a nie tylko dodatek wspomagający. To ultralekki, trzykołowy pojazd zaprojektowany z myślą o maksymalnej efektywności energetycznej. Dzięki niezwykle niskiemu współczynnikowi oporu powietrza (zaledwie 0,13) oraz masie poniżej 1000 kg, Aptera może przejechać nawet do 1600 kilometrów na jednym ładowaniu – z czego do 65 km dziennie może być uzyskiwane wyłącznie z energii słonecznej. Producent deklaruje, że w słonecznym klimacie wielu użytkowników nie będzie musiało ładować pojazdu z sieci przez tygodnie, a nawet miesiące. Cała konstrukcja pojazdu została przystosowana do montażu wydajnych paneli słonecznych na dachu, masce i tylnej części nadwozia. To przykład, gdzie fotowoltaika nie jest dodatkiem – lecz rdzeniem koncepcji pojazdu.

Lightyear 0 – elegancja i zasięg premium
Instalacje fotowoltaiczne zintegrowane z nadwoziem Lightyear 0 to efekt wieloletnich badań nad optymalizacją efektywności energetycznej. To pięciomiejscowy sedan klasy premium, którego dach, maska i bagażnik pokryte są panelami słonecznymi o łącznej powierzchni 5 m². W sprzyjających warunkach pozwalają one wygenerować do 70 km zasięgu dziennie wyłącznie dzięki promieniom słonecznym. Łączny zasięg pojazdu to nawet 625 km na jednym ładowaniu. Lightyear stawia na niezależność od sieci i umożliwia użytkownikom realne ograniczenie liczby ładowań, co w dłuższej perspektywie oznacza oszczędność i większą wygodę. Instalacje fotowoltaiczne w tym pojeździe są niemal niewidoczne, zintegrowane z linią stylistyczną auta, co czyni go nie tylko praktycznym, ale i estetycznym rozwiązaniem dla wymagających klientów.
Sono Sion – miejski solar z Niemiec
Fotowoltaika w Sono Sion to podejście bardziej budżetowe, ale równie innowacyjne. To rodzinny hatchback z karoserią niemal w całości pokrytą panelami PV – od drzwi, przez maskę, po dach i klapę bagażnika. Łącznie generują one do 1120 W mocy, co przekłada się na około 34 km dziennego zasięgu ze słońca. Sion oferuje akumulator o pojemności 54 kWh, co pozwala na przejechanie około 300 km na jednym ładowaniu. Projekt zakłada pełną integrację z aplikacją mobilną, możliwość dzielenia się energią oraz sprzedaży jej do sieci. Fotowoltaika w Sionie ma także wartość edukacyjną – pokazuje, że technologia solarna może być dostępna również dla przeciętnego użytkownika, nie tylko dla klientów klasy premium. Choć produkcja modelu została tymczasowo wstrzymana, firma nie wycofuje się z rynku i nadal planuje powrót z bardziej dopracowaną wersją.
Inne koncepty i przyszłe modele
Instalacje fotowoltaiczne testowane są również w wielu innych koncepcjach pojazdów – zarówno osobowych, jak i użytkowych. Toyota i Hyundai wykorzystują panele PV w swoich hybrydach, np. w modelach Prius i Sonata Hybrid. Niemiecki producent Squad Mobility opracowuje miniaturowy dwuosobowy pojazd miejski, który dzięki PV ma być niemal całkowicie niezależny od ładowarek. Holenderskie startupy rozwijają także solarne rowery elektryczne oraz przyczepy zasilane energią słoneczną. Instalacje fotowoltaiczne trafiają też do kamperów, furgonetek i ciężarówek – głównie jako źródło zasilania dla systemów pokładowych. Wszystko wskazuje na to, że samochody solarne nie będą wyłącznie ciekawostką – staną się integralną częścią rynku elektromobilności, zwłaszcza w krajach o dużym nasłonecznieniu i rozbudowanej infrastrukturze fotowoltaicznej.
Solarna rewolucja motoryzacyjna – coraz bliżej
Choć fotowoltaika jeszcze nie zastąpi ładowania z sieci, to auta takie jak Aptera, Lightyear czy Sion pokazują, jak blisko jesteśmy zmiany paradygmatu w transporcie. Instalacje fotowoltaiczne zyskują na wydajności, integracji i estetyce, a ich zastosowanie realnie przekłada się na większy zasięg, oszczędność i ekologiczną niezależność. Solarna motoryzacja rozwija się równolegle z technologiami magazynowania energii, sztuczną inteligencją i siecią ładowarek – co razem tworzy nową jakość w sposobie poruszania się. Niezależnie od tego, czy jesteś zwolennikiem futurystycznych pojazdów, czy praktycznych rozwiązań miejskich – samochody solarne to temat, który warto śledzić, bo przyszłość zasilana słońcem nadjeżdża szybciej, niż myślisz.