W dobie rosnącej popularności elektromobilności i dążenia do niezależności energetycznej coraz więcej osób interesuje się możliwością wykorzystania Fotowoltaika w wersji mobilnej – czyli przenośnych, elastycznych lub składanych paneli – do ładowania samochodu elektrycznego. Choć idea jest kusząca, a rozwiązania techniczne dostępne, to warto dokładnie przeanalizować, w jakich sytuacjach takie rozwiązanie ma realny sens, a kiedy jest jedynie ciekawostką technologiczną. W tym artykule przedstawiamy zalety, ograniczenia i praktyczne zastosowania mobilnej fotowoltaiki wspierającej auta EV.
Moc mobilnych paneli a zapotrzebowanie EV
Fotowoltaika w formie mobilnej najczęściej ma moc od 100 do 500 W – w przypadku zestawów składanych, które można umieścić np. na dachu kampera, przyczepy czy rozstawić na ziemi. Tymczasem samochód elektryczny potrzebuje średnio 15–20 kWh energii, by przejechać 100 km. Oznacza to, że mobilny panel o mocy 300 W musi pracować około 50–60 godzin w idealnych warunkach, aby wytworzyć tyle energii, ile potrzeba do przejechania 100 km. To pokazuje, że ładowanie EV wyłącznie z takich źródeł nie jest efektywne, ale nie oznacza, że nie ma sensu jako forma wsparcia.

Przydatność w warunkach biwakowych i podróżnych
Mobilne systemy PV świetnie sprawdzają się w podróży – zwłaszcza podczas dłuższych postojów, biwaków czy wakacji w miejscach oddalonych od cywilizacji. W takich warunkach można uzupełnić kilkanaście procent baterii dziennie, co pozwala na wykonanie krótkiej trasy lub dojechanie do najbliższej ładowarki. Takie rozwiązanie może być też pomocne w przypadku awaryjnego zasilania – np. do ładowania telefonu, oświetlenia lub zasilania urządzeń w aucie (np. lodówki, klimatyzatora w kamperze). W tym kontekście mobilna PV staje się bardzo praktycznym dodatkiem do podróży off-grid.
Współpraca z magazynem energii lub powerbankiem
Najlepsze efekty przynosi połączenie mobilnej Fotowoltaika z przenośnym magazynem energii (tzw. solar generator). Taki zestaw może gromadzić energię przez cały dzień, a następnie oddać ją do ładowania auta – np. przez gniazdo 230 V lub porty DC. Dzięki temu możliwe jest uzupełnienie 1–3 kWh dziennie, co wystarcza na pokonanie kilkunastu kilometrów. Choć nie zastąpi to pełnego ładowania, może być wystarczające np. dla kierowców w trasie, rowerzystów z e-bike’ami czy użytkowników małych miejskich pojazdów elektrycznych.
Ograniczenia i wyzwania techniczne
Największym ograniczeniem mobilnych paneli PV jest ich niska moc, zależność od pogody i trudność w ustawieniu optymalnego kąta padania światła. Dodatkowo, ładowanie samochodu bezpośrednio z paneli mobilnych jest zazwyczaj niemożliwe – potrzebny jest magazyn energii lub specjalna ładowarka z regulacją mocy. Tego typu systemy są również stosunkowo drogie w przeliczeniu na koszt 1 kWh uzyskanej energii. Dlatego nie należy traktować ich jako głównego źródła zasilania pojazdu, lecz jako praktyczne uzupełnienie domowego systemu PV lub awaryjne źródło energii w trasie.
Mobilne PV – mały krok, duża elastyczność
Choć mobilna Fotowoltaika nie zastąpi klasycznej instalacji na dachu domu czy carporcie, może pełnić istotną rolę wspomagającą w ładowaniu auta elektrycznego – szczególnie w podróży, podczas biwaku czy w sytuacjach awaryjnych. Instalacje fotowoltaiczne w wersji mobilnej zapewniają większą elastyczność i niezależność energetyczną tam, gdzie nie ma dostępu do sieci. To rozwiązanie dla osób aktywnych, podróżujących i ceniących sobie samowystarczalność – warto je rozważyć jako uzupełnienie stacjonarnej infrastruktury ładowania EV.